Odpowiednio zbilansowana dieta to jedna z głównych zasad tzw. zdrowego stylu życia. Ma ona wpływ na funkcjonowanie całego organizmu, a co za tym idzie – na prawidłową pracę wszystkich narządów w jego obrębie. Sama suplementacja, a nawet kuracja farmaceutykami zda się na nic, jeżeli w naszym życiu brakuje ruchu, a główną składową tego co jemy są spożywanie w nadmiarze wysoko przetworzone, tłuste produkty. Warto wobec tego zadbać o dobranie do diety zdrowych, naturalnych produktów – które nie tylko odżywią organizm, ale również mogą mieć bardzo korzystny wpływ na pracę poszczególnych narządów. Jednym z takich produktów jest miód pszczeli, który poza zawartością witamin i minerałów, może nie tylko wspomagać, ale również leczyć poszczególne dolegliwości. Spośród korzyści wartych do odnotowania, wyróżnić trzeba jego korzystny wpływ na nerki i na cały układ moczowy.
Miód wykazuje działanie moczopędne, co oznacza, że zwiększa on przepływ naczyniowy w obrębie nerek, zapobiegając tym samym powstawaniu złogów. Wykazuje również działanie diuretyczne, które sprzyja zmniejszaniu obrzęków spowodowanych niewydolnością nerek. Oznacza to zatem, że miód znajduje zastosowanie jako w terapii schorzeń układu moczowego takich jak m.in. ostre i przewlekłe zapalenie nerek, zapalenie pęcherza moczowego i miedniczek nerkowych, kamica nerkowa i pęcherza moczowego.
Odnotowano również, że zakażenie pałeczką okrężnicy może być zwalczane za pomocą miodu – głównie za sprawą jego wysokich właściwości antybakteryjnych. Wykazano, że bakterie takie jak E.coli, Proteus, Strep i Faecalis są równie wrażliwe na właściwości miodu – w przypadku walki z bakteriami E.Coli, szczególnie skutecznym okazał się miód kasztanowy.

Innymi słowy, spożywanie miodu pomaga usunąć obrzęki pochodzenia sercowego i naczyniowo, zwiększając filtrację kłębkową za sprawą rozszerzania naczyń krwionośnych w obrębie nerek. To szczególnie ważne, zwłaszcza w przypadku dolegliwości, których bezpośrednim powodem jest tzw. skąpomocz.
Po jakie miody sięgać? Poza wspomnianym miodem kasztanowym, skuteczny w przypadku kuracji schorzeń dróg moczowych może okazać się miód wrzosowy, a także miód manuka. Ten ostatni, ze względu na dużą zawartość methylglyoxalu (MGO) wykazuje dużą skuteczność antybakteryjną. Ponadto, dzięki obecności fenoli – pomocny może być także miód gryczany, akacjowy i spadziowy – w przypadku miodu spadziowego najlepiej sięgać po jego liściastą odmianą. Polecane są również mniej znane odmiany miodu, m.in. miód z ogórecznika lekarskiego i miód z kwiatów siekiernicy, które działają moczopędnie, co przekłada się na jego zdolność do oczyszczania organizmu z toksyn.
W celach leczniczych, zaleca się stosowanie miodu w następujących proporcjach – ok. 2 do 4 łyżek dziennie, gdzie przyjmuje się, że jedna łyżka stołowa zawiera ok. 20 g miodu. Najlepiej spożywać go do godziny przed posiłkiem, prosto z łyżeczki, bądź rozpuszczony w letniej wodzie.
Pamiętajmy jednak, że należy sięgać po miody wyłącznie z rodzimych polskich pasiek, aby mieć całkowitą pewność co do ich składu i przydatności. Szerokim łukiem omijajmy miodu z popularnych sieciówek i marketów, a zwłaszcza te z oznaczeniem „Mieszanka miodów pochodzących z państw członkowskich Unii Europejskiej i spoza UE”. Ponadto, żeby móc w pełni cieszyć się właściwościami zdrowotnymi i smakowymi miodu pszczelego miejmy na uwadze, że nie należy go narażać na działanie wysokich temperatur, przekraczających 40 stopni. W takich warunkach miód utraci wszystkie swoje walory, pozostawiając ze sobą jedynie wysokokaloryczny cukier.